Zakony benedyktyńskie, Pustelnicze, duchowość monastyczna
Użytkownik
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Miło do Was powrócić po okresie postu. Chciałem się z Wami podzielić "wrażeniami" z pobytu w klasztorze OO. Kamedułów na Bielanach w Krakowie. Zorganizowała je Fraternia św. Brunona. Jest to grupa świeckich, którzy kierując się zasadami życia kartuskiego dwa razy w roku
spotyka się na Bielanach krakowskich, by wspólnie się modlić.
Kameduli zimą modlą się w kaplicy "zimowej", modlą się w sposób specyficzny. Swoją drogą, czy ich recytacje są typowe dla wszystkich zakonów kontemplacyjnych, czy kartuzi śpiewają psalmy, albo trapiści, czy też recytują podobnie jak Kameduli? Może Orygenes coś napisze? Szkoda, że dzwony odtwarzane są z cd.
W każdym razie "wrażenia" moje (mam nadzieję, że Schola się nie obrazi) były bardzo "męskie" (takie słowo ciśnie mi się na usta). W Confiteor "Spowiadam się bracia ..." (bez siostry) itd.
Duże wrażenie robi też bez wątpienia cisza.
Sam dom gości odnowiony z unijnych środków, warunki bardzo komfortowe ...
Miałbym parę uwag, ale na razie dzielę się prawie samymi pozytywami.
Podsumowując - nie była to moja ostatnia wizyta, choć może następnym razem wybiorę Bienieszew.
Aha! I jeszcze jedna rzecz zrobiła na mnie olbrzymie wrażenie. Figura Chrystusa na krzyżu w kaplicy Chrystusa Ukrzyżowanego (chyba tak się ta kaplica nazywa).
Offline
Info o kamedułach i zakonach kontemplacyjnych.
Kameduli z Góry Koronnej - czyli ci, którzy są u nas w Pl. - to kameduli zreformowani przez Pawła Giustinianiego (15.06.1476 - 28.06.1528) i jest to bardziej surowa gałąź kamedułów. Obecnie istnieją jeszcze kameduli z Camaldoli, którzy mają nieco łagodniejszy styl życia niż nasi.
Jeżeli chodzi o liturgię kamedulską z Bielan - jest ona celowo bardziej surowa, np. nie ma śpiewów i recytacja jest spowolniała, ze względu na pokutniczy charakter zakonu,
nie jest ona jednak charakterystyczna dla klasztorów kontemplacyjnych, zresztą kameduli są raczej zakonem pustelniczym i pokutniczym niż kontemplacyjnym,
Kartuzi śpiewają chorał, i to chyba podczas wszystkich wspólnie odmawianych godzin liturgicznych.
linki:
o kamedułach z Monte Corona it. http://kamedulki.eu/xhtml/kameduli/szki … eduli5.htm
o kartuzach (co prawda po włosku, ale i tak wiele można zobaczyć) http://www.certosini.info/immaginisolit … hp?album=2 (tam jest szereg filmików pokazujących, jak żyją kartuzi
o trapistach http://www.vimeo.com/1169730 (po francusku)
i o benedyktynach z Fontgombault http://video.google.com/videosearch?cli … pl&tab=wv#
to wszystko są klasztory monastyczne o nastawieniu kontemplacyjnym.
Wielkanocne ukłony dołączam.
Offline
Użytkownik
Jeszcze jedno. Co to znaczy, że Kameduli to zakon pokutny? Tzn. jak to się objawia?
Offline
Że nie śpiewają,
że nie jedzą mięsa,
że uważają się za tych, co mają pokutować,
że wszystkie praktyki życia monastycznego i pustelniczego traktują jako pokutę, czyli wynagrodzenie za grzechy własne i innych,
chyba coś w tym stylu.
Offline
Użytkownik
A to przepraszam. Wyglądało to inaczej.
Odnośnie nie jedzenia mięsa, ponieważ ostatnie pół roku zdecydowanie ograniczyłem ilość spożywanego mięsa, szczeg. czerwonego i nie wiem, czy aby na pewno jest to praktyka pokutna. Nie jedzenie mięsa wpływa dobrze na koncentrację i funkcjonowanie ciała - ćwiczenia medytacyjne itp.
To moje prywatne obserwacje.
Offline
Użytkownik
Brat Horhe napisał:
W każdym razie "wrażenia" moje (mam nadzieję, że Schola się nie obrazi) były bardzo "męskie" (takie słowo ciśnie mi się na usta). W Confiteor "Spowiadam się bracia ..." (bez siostry) itd.
nie obrazi się zresztą Benedyktyni też tak się "spowiadają..." bez sióstr
a Benedyktynki pewnie adekwatnie bez "braci"...
(Moje owoce Wielkiego Postu to wstąpienie do nowicjatu Oblatów benedyktyńskich )
Offline
Użytkownik
schola napisał:
(Moje owoce Wielkiego Postu to wstąpienie do nowicjatu Oblatów benedyktyńskich )
To gratulacje! Jak to mi powiedział O. Benedykt na furcie u Kamedułów: Dlaczego wybrał Kamedułów? Długo milczał, wyraźnie nie spodobało mu się pytanie, ale odpowiedział: "Bo trzeba być konsekwentnym". Właśnie - trzeba być konsekwentnym.
Offline
Użytkownik
Jakie wykształcenie jest porzebne do kamedułów i w jakim wieku moge wstapic?
Offline
Administrator
Jakubie, z takimi pytaniami powinieneś się zwracać bezpośrednio do kamedułów - najłatwiej chyba napisać list albo zadzwonić, bo nie wiem, czy korzystają z poczty elektronicznej. Jednak skoro już piszę, to odpowiem na Twoje pytania, na tyle na ile się orientuję: wykształcenie trzeba mieć zawodowe (dla kandydatów na braci bez święceń) lub też maturę (dla kandydatów na kapłanów), jak to jest w każdym zakonie. Co do wieku - słyszałem, że minimum u kamedułów to 21 lub 22 lata.
Offline
Użytkownik
Zawodowe wątpie chyba raczej od podstawowego w górę jak w kazdym zakonie.
Offline
Administrator
Oj chyba z samym podstawowym wykształceniem to ciężko gdzieś wstąpic... Nie spotkałem takiego zakonu
Offline
Administrator
JakubMa napisał:
Zawodowe wątpie chyba raczej od podstawowego w górę jak w kazdym zakonie.
Offline
Użytkownik
A z czeladniczym czyli takie jak zawodowe apropo mam znajomego ktory jest u kamedulow z podstawowym
Offline
Administrator
A w jakich latach wstępował?
Offline