Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Zbliża się czas Wielkiego Postu, szczególny w roku Kościoła, zachęcający do podjęcia pokuty i nawrócenia. Czy potrafimy jeszcze w dobry sposób przeżyć Wielki  Post. Jakie mamy „sposoby” na nie zmarnowanie tego czasu, może pomocne będą zalecenia św. Benedykta, który, jeden z rozdziałów Reguły poświęcił temu okresowi. Już na początku tegoż rozdziału jest napisane "Dobrze by było wprawdzie, by mnich w każdym czasie żył tak, jak należy żyć w Wielkim Poście, lecz tylko nieliczni mają taki stopień cnoty."
Co więc radzi Regułodawca pozostałym: dorzucić coś do zwykłych obowiązków służby; dodatkowe modlitwy, ograniczenia w jedzeniu i piciu, odmówić ciału snu, rozmów czy żartów, powstrzymać się od zła, naprawić zaniedbania innych okresów, oddać się modlitwie zmieszanej ze łzami i wyglądać świętej Paschy w pełni duchowej radości i tęsknoty.
Mnich ma jednak pamiętać, że umartwienia podjęte bez zgody opata, poczytane są za zuchwalstwo i zarozumiałość - nie za zasługę, św. Benedykt ponad wszystkim stawia posłuszeństwo, cnotę której muszą się podporządkować nawet najbardziej ofiarne czyny.

Kiedyś pewien znajomy ksiądz powiedział mi że aby najlepiej przeżyć rekolekcje trzeba przeżywać je tak jakby miały być ostatnimi w naszym życiu. Myślę że to bardzo mądre i można przełożyć na wiele innych dziedzin w tym również na Wielki Post.

Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam: już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i umyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.
Ciekawa jestem, czy jest w tradycji mniszej odniesienie do powyższych słów z Ewangelii?

Moim zdaniem Wielki post obecnie coraz bardziej traci na znaczeniu... Ludzie są skłonni pościć jedynie w Popielec i Wielki Piątek, reszta dni to zwykłe dni powszednie, które w żaden sposób nie są wyjątkowe. Tymczasem w każdy kolejny dzień postu powinniśmy stawać się coraz doskonalsi, lepsi i bliżsi Chrystusowi.